Wycieczka do Jury Krakowsko – Częstochowskiej.

W tym dniu wszystko było jak trzeba – począwszy od słoneczka, które towarzyszyło nam na bezchmurnym niebie od rana do samego wieczora. Autokar przyjechał na czas, a jego kierowca i pilot wycieczki okazali się bardzo sympatyczni.
Na czas dojechaliśmy pod Jaskinię Nietoperzową, w której obserwowaliśmy… nietoperze! Ale także ogromne ilości znalezionych kości wymarłych przed tysiącami lat zwierząt – różnych jaskiniowych tygrysów, niedźwiedzi, wilków i innych.
Pogoda sprzyjała spacerom, więc przeszliśmy się do Bramy Krakowskiej, a później podjechaliśmy do Ojcowa na krótki odpoczynek. Kolejny etap podróży to spacer pod murami
Pieskowej Skały do Maczugi Herkulesa. Po tak intensywnym dniu na świeżym powietrzu gorąca kiełbasa prosto z grilla smakowała wszystkim. Syci i pełni wrażeń ruszyliśmy w drogę powrotną.