FESTYN RODZINNY W POTĘPIE

Jako że czas letniego przesilenia to doskonała pora na wszelkiego rodzaju imprezy na świeżym powietrzu, nauczyciele i rodzice uczniów Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Potępie postanowili zorganizować „Piknik rodzinny”. Nie miała to być pierwsza tego typu impreza organizowana przez Szkołę dla lokalnej społeczności, ale tak jak wcześniej i tym razem przygotowaniom towarzyszył dreszczyk emocji, których zazwyczaj dostarczają nam niepewne przewidywania pogody. Chociaż prognozy nie nastrajały optymistycznie, to szczęśliwie obyło się bez deszczu i przygotowane wysiłkiem tylu rąk spotkanie przebiegło sprawnie, bez zakłóceń i pogodowych niespodzianek, a ku wszystkich przybyłych – zarówno gości jak i organizatorów. Okazja do takiego spotkania była jedyna i niepowtarzalna: 210 rocznica utworzenia szkoły w Potępie właśnie. Chociaż po tamtej „prastarej” placówce pozostały zaledwie zarysy fundamentów, to jednak jej istnienie jest nierozerwalnie związane ze wsią i jej mieszkańcami, dla których szkoła tutaj jest czymś tak oczywistym jak kościół w sąsiednich Kotach. Nazwiska, które dziś jeszcze odczytujemy na nagrobkach cmentarza parafialnego okalającego wspomniana świątynię, jak i te, które odnajdujemy w ponad stuletniej kronice Szkoły ciągle jeszcze obecne są w tegorocznych dziennikach lekcyjnych. Czy można sobie wyobrazić bardziej spójną i głębiej zakorzenioną wspólnotę lokalną? Tymczasem świat się zmienia, a wraz z nim nasze „małe ojczyzny”. W najbliższej okolicy pobudowano wiele nowych, pięknych domów, których mieszkańcy stali się pełnoprawnymi uczestnikami naszej wspólnoty, a ich dzieci – z roku na rok jest ich coraz więcej – zastrzykiem „świeżej krwi” w szkolnej społeczności. Dla wszystkich nowych mieszkańców obu wsi, naszych nowych sąsiadów, festyn miał być okazją do wejścia głębiej w lokalne środowisko, zadzierzgnięcia nowych więzi, które, z czasem, przerodzą się w przyjaźnie.